Mam nadzieję, że nie znudziły Wam się moje świąteczne dekoracje, dziś dla odmiany mam dla was saneczki a właściwie wielkie sanie bo około 25cm długości i 15 szerokości.
Zaczęłam od nałożenia dwóch warstw białego gesso, ostatnią warstwę nałożyłam poprzez wklepywania co nadało efektu śniegu i chropowatości. Szyszki również ośnieżyłam gesso, które po wyschnięciu ułożyłam w kompozycję razem z ponsencjami i gałązkami po obu stronach sań.
I hope you did not get bored with my Christmas decorations, today for a change I have for you a sledge, or actually a big sleigh, about 25cm long and 15 wide.
I started by applying two layers of white gesso, the last layer I applied by dabbing it in, which gave the effect of snow and roughness. I also brushed the cones with a bit of gesso, which after drying I put together in the composition together with poinsettias and twigs on both sides of the sleigh.
Zgłaszam na wyzwania:
No comments:
Post a Comment
Dziekuje za wizytę na moim blogu oraz za pozostawione komentarze.
Thank you for visiting my blog and leaving a comment:)